Przewiduje się, że w 2021 r. przemysł tytoniowy wyda około 105 milionów dolarów na sponsoring Formuły 1.
Oszałamiająca kwota potwierdza niepokojący trend: wydatki przemysłu tytoniowego w F1 wzrosły, osiągając najwyższy poziom od 2006 r. – roku, w którym firmy tytoniowe miały zostać zakazane w tym sporcie.
Nie jest tajemnicą, dlaczego giganci tytoniowi British American Tobacco (BAT) i Philip Morris International (PMI) mają na celowniku F1. To sport, który ma ponad 400 milionów unikalnych widzów na całym świecie i aktywnie pracuje nad rekrutacją nowej generacji fanów. Badania szacują, że około 35% nowych fanów F1 było w wieku poniżej 25 lat.
Firmy tytoniowe mają misję, aby przyciągnąć nowe pokolenie użytkowników do swoich produktów. Pozwalając im sponsorować zespoły takie jak McLaren i Ferrari, F1 daje Big Tobacco dostęp do platform marketingowych i miejsc, z których nigdy nie mógłby korzystać samodzielnie.
W zwiastunie Netflix „Drive to Survive” wyraźnie widać branding VELO, produktu BAT
Nowy raport STOP, Driving Addiction: Tobacco Sponsorship w Formule 1, 2021 , szczegółowo opisuje trendy wydatków na sponsoring, jak F1 powiększa swoją młodszą rzeszę fanów i jak BAT i PMI łączą się w jazdę.